Spread the love
Obraz Claudia Beer

Setny dzień wojny w Ukrainie. Morze czarne wyrzuca setki ciał martwych delfinów. Weterynarze nie mają wątpliwości, to nie tajemna choroba tylko człowiek, jego wojna. Rosyjskie wojska zabijają nie tylko ludzi, ale również zwierzęta.

Delfiny to kolejne niewinne ofiary tej wojny. Wielkie wymieranie zwierząt trwa. Okrutny zegar wielkiego wymieranie tyka miarowo. W 1962 roku ukazała się książka Rachel Carlson „Milcząca wiosna”, w której autorka przestrzega ludzkość przed zgubnym skutkami ekspansji człowieka w świecie. Carlson pisała między innymi o pestycydach, uświadamiając nam, że wszystko to, co wylewamy, emitujemy, wpuszczamy w świat ma swoje zgubne oddziaływanie na glebę, powietrzę, wodę, a tym samym na wszystkie istoty żyjące. Milczenie o którym pisała Carlson zwiastowało nieobecność zwierząt pozaludzkich. Zagłada zaczyna się niepostrzeżenie, najpierw ustaje brzęczenie owadów, potem śpiew ptaków, a potem pozostaje już tylko cisza.

Zaczął się setny dzień wojny najeźdźczej, okrutnej, rabunkowej, gdzie mord i gwałt stały się codziennością. Rosjanie nie przejmują się niczym. Tymczasem ich działania mają coraz groźniejsze oddziaływanie na nasz świat. Robert Cowie wraz z zespołem uniwersytetu Hawai’i w Mānoa obliczył, że już w tej chwili wyginęło między 7,5 a 13 proc. spośród wszystkich 2 milionów gatunków roślin i zwierząt zamieszkujących ziemię od czasów, w których zostały te gatunki ujęte w badaniach (czyli od około XVI stulecia). Trzeba przy tym uwzględnić, że to wymieranie spowodowane jest przez człowieka i w XX wieku nabrało szalonego tempa. Wielu biologów bije na alarm uświadamiając nam, że jeszcze ciągle nie poznaliśmy wszystkich gatunków zwierząt i tak naprawdę nie zdołamy tego zrobić, ponieważ wcześniej niż zostaną one przez człowieka-naukowca odkryte zostaną one zabite przez człowieka-konsumenta, człowieka-myśliwego, czy człowieka-żołnierza.

Niszczymy nasz świat w sposób bezprecedensowy i nieodwracalny. Zabijając inne zwierzęta zabijamy siebie. I nie chodzi tylko o ten prosty fakt, że człowiek nie przetrwa w ogołoconym ekosystemie sam. Tu chodzi o coś więcej. Tak naprawdę zabijając inne zwierzęta zabijamy w sobie coś co dumnie nazywamy człowieczeństwem, a więc wrażliwość, przyzwoitość, otwarcie na wartości, rozumienie świata. Wielkie wymieranie zwierząt to nasza wielka moralna pustka, w której przedkładając swój interes nad wartość życia innych istot, zamykamy się w egoizmie i samotności własnego chciejstwa.

Stworzyliśmy sobie taką bardzo małą i wąską perspektywę, w której liczy się tylko nasze pojmowanie świata i nasza samorealizacja. Uwierzyliśmy, że jesteśmy naprawdę ważni, warci tego świata i że to nam się należy wszystko: posiadanie, życie, zwycięstwo.

Wojna w Ukrainie pokazuje w jak szybki sposób można stracić wszystko. Zaatakowani ludzie tracą życie, nadzieję, domy, normalność, swoich bliskich/ie, ukochanych/e. Rosyjscy żołnierze tracą samych siebie wraz z każdym wystrzelonym pociskiem, z każdym gwałtem, z każdym morderstwem. Od tej wojny nie ma odwrotu, ona wryła się w ziemię, niszcząc miasta, wsie, lasy, ekosystemy. Emisja gazów cieplarnianych, zabijanie życia ludzkiego i pozaludzkiego odbije się z całą siłą wielkiego wymierania i kryzysu klimatycznego na nas wszystkich.

Na plażach morza czarnego widać martwe ciała. Niewinne, piękne i mądre delfiny konały w cierpieniach poparzone bronią chemiczną, ogłuszone sonarami ładzi podwodnych, rozrywane przez morskie bomby. Setki ciał delfinów, zabitych w okrutny sposób tylko dlatego, że człowiek nienawidzi człowieka. Setki poranionych, porozrywanych, poparzonych ciał tylko dlatego, że człowiek uznał, że to jemu, właśnie jemu należy się to zwycięstwo.
Joanna Hańderek

Dr hab. Joanna Hańderek, prof. UJ .

dr hab. Joanna Hańderek, prof. UJ,  wykładowczyni w Instytucie Filozofii UJ. Zajmuje się filozofią kultury i filozofią współczesności. Od 2013 roku organizuje cykl wykładów i spotkań poświęconych różnym formom dyskryminacji społecznych „Kultura wykluczenia?”. Współredaktorka kwartalnika popularnonaukowego „Racje”, członkini Towarzystwa Humanistycznego, Akademickiego Stowarzyszenia przeciwko Myślistwu Rekreacyjnemu, Kongresu Świeckości, członkini rady głównej Kongresu Kobiet. Z kotką na kolanach pisze filozoficznego bloga https://handerekjoanna.wordpress.com

Twórz Istotę z nami!

Wesprzyj Istotę

Zapraszamy równiez do czytania bloga autorki tekstu