Spread the love

Niewątpliwie wszystkie i wszyscy zgadzamy się co do faktu, że musi nastąpić transformacja systemu żywnościowego. Nadal nie znamy jednak kulisów działania przemysłu zwierzęcego.

W październiku 2021r. Green REV Institute dołączył do kampanii #BloodFarms Animal Welfare Foundation. (https://www.animal-welfare-foundation.org/en/projekte/blood-farms)

#BloodFarms to historia o tym jak cierpienie jednych zwierząt jest wykorzystywane do zwiększania zysków w przemyśle mięsnym i mleczarskim.

Od początku 2015 roku Animal Welfare Foundation prowadzi śledztwa na tzw. wampirzych farmach. Jest to biznes wart miliony, w Ameryce Południowej wspierany przez państwa.

W Argentynie i Urugwaju, ponad 10.000 klaczy jest okrutnie maltretowanych i wykorzystywanych dla przemysłu mięsnego i mleczarskiego w Europie. Ze względu na masowe i wielokrotne pobieranie krwi, klacze stają się anemiczne lub cierpią na choroby niedoborowe, a urazy pozostają nieleczone. Ponieważ hormon ten można uzyskać jedynie we wczesnej ciąży, źrebięta są porywane, aby klacze mogły być zapładniane dwa razy w roku, co dodatkowo zwiększa ich cierpienie. Co roku około 30% klaczy wypada z systemu produkcji: albo umierają na pastwiskach, albo są wysyłane do zatwierdzonych przez UE rzeźni, kiedy nie zachodzą już w ciążę.

W Urugwaju i Argentynie biznes krwi jest tolerowany, a nawet częściowo subsydiowany przez państwo, a hormon jest z zyskiem wykorzystywany przez duże firmy farmaceutyczne (Hipra, Zoetis). Po MSD/Merck w 2017 roku, niemiecka firma farmaceutyczna IDT Biologika i francuska firma Ceva Santé Animale zadeklarowały w lipcu 2018 roku, że nie będą już importować PMSG z Ameryki Południowej.

W Polsce kilka preparatów weterynaryjnych zawierających hormon PMSG jest dopuszczonych do obrotu. Dlatego poprosiłyśmy o wsparcie Posła dr. Tomasza Aniśko (Koalicja Obywatelska/ Partia Zieloni), który zwrócił się z interpelacją do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ministerstwa Zdrowia z pytaniem: skąd pochodzi hormon, dostępny w lekach w Polsce i jaka jest skala jego stosowania w rolnictwie zwierzęcym.(https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/interpelacja.xsp?documentId=79B3F45E06CA4D87C1258776004A3712)

“Przemysł mięsny i mleczarski od lat pokazuje nam szczęśliwe zwierzęta, piękne obrazki, ukrywając okrutną prawdę o tym jak w imię zysków wykorzystywać zwierzęta pozaludzkie. W przypadku #BloodFarms rolnictwo zwierzęce czerpie z cierpienia klaczy, żeby „dopalacz płodności”zastosować w hodowli zwierząt tzw. hodowlanych. Konsument, konsumentka nie ma świadomości, że produkt na półce to rezultat bólu i cierpienia i żeby powstał jeden produkt łańcuch cierpienia, bólu i niesprawiedliwości sięgał aż do wampirzych farm”
Anna Spurek COO Green REV Institute

“Uważamy, że europejscy konsumenci i konsumentki powinni być informowani o tym biznesie i cierpieniu klaczy. Nasze główne cele to podnoszenie świadomości społecznej i osiągnięcie ogólnoeuropejskiego zakazu importu PMSG z Ameryki Południowej, jak również zakazu stosowania tego hormonu w europejskiej hodowli zwierząt”. Sabrina Gurtner, Koordynatorka Programu, Animal Wefare Foundation

Źródło: Green REV Institute