Green REV Institute

Spread the love

Redakcja Istoty zwróciła się z prośbą o przedstawienie i przybliżenie istoty działania Green REV Institute założonego przez doktorkę Sylwię Spurek i doktora Marcina Anaszewicza. Serdecznie zapraszamy do przeczytania opublikowanego tekstu na naszej Istotowej stronie. Bardzo dziękujemy za możliwość zamieszczenia tekstu opisującego Green REV Institute. Tak jak w REV partnerstwo w działaniu jest istotą działania naszego pisma – W imieniu Istoty rednacz Janusz Bończak ze wsparciem Manifestu Wegańskiego.

MYKA ŻABIŃSKA: – Green REV Institute został założony w 2014 roku przez doktorkę Sylwię Spurek i doktora Marcina Anaszewicza. Swoje funkcjonowanie rozpoczął pod nazwą Fundacja Kliniki Rządzenia. Sylwia Spurek już od ponad 20 lat walczy o prawa kobiet – najpierw robiła to jako wolontariuszka, radczyni prawna, autorka pierwszej ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, była zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich w Polsce, a teraz jako polityczka, posłanka do Parlamentu Europejskiego, Wiceprzewodnicząca Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia w Parlamencie Europejskim. W 2019 roku doktorka Sylwia Spurek zdecydowała się na wejście do polityki i odeszła z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Jej decyzja była kierowana ogromną potrzebą bycia jeszcze skuteczniejszą w walce o prawa kobiet, osób LGBTIQ+, prawa zwierząt, klimat oraz praworządność. Każda osoba z otoczenia doktorki Sylwii Spurek widzi  ogrom jej pracy każdego dnia, od rana do późnego wieczora, siedem dni w tygodniu. Nasza fundatorka ma jasne priorytety, dla których w pełni się angażuje. Osobiście postrzegam doktorkę Sylwię Spurek jako osobę, która nie boi się iść pod prąd i tam, gdzie jest taka potrzeba, nie uznaje kompromisów. Znana jest w otoczeniu jako osoba mocno zaangażowana w działalność w Parlamencie Europejskim. Uczestniczy w debatach, głosowaniach i licznych spotkaniach komisji oraz grup. Oprócz tego organizuje Okrągłe Stoły, Posiedzenia Rad Doradczych, spotyka się z osobami eksperckimi oraz tymi, które każdego dnia zmagają się z dyskryminacją, aby jeszcze skuteczniej wspierać ich i reprezentować na forum europejskim. Doktorkę wyróżnia umiejętność bycia blisko ludzi, dostrzegalna w każdym aspekcie jej działania. Codziennie obserwuję, jak wspierana przez swój zespół w Polsce i Brukseli daje z siebie 110%. Podziwiam jej siłę, bezkompromisowość i nieugiętość, które inspirują mnie każdego dnia. Europosłanka Sylwia Spurek przypomina tym samym, do czego dążymy i o co walczymy, a w trudnych chwilach kieruje mnie na właściwy tor. Nie jest dla mnie jak inne polityczki i politycy. Jako posłanka kieruje się własnymi wartościami i jest nieugięta w kwestii układów czy poddawania się partyjnym agendom. Posłanka Sylwia Spurek reprezentuje w swojej pracy tylko i wyłącznie swoje wartości oraz interesy swoich wyborców i wyborczyń, którzy w maju 2019 roku, stojąc przy urnach, Oddały i oddali swój głos na równość, progresywność i nową jakość polskiej polityki. Śmiało można stwierdzić, że Sylwia Spurek jest jedyną polityczką w Polsce – i jedną z nielicznych w Europie – która bezkompromisowo walczy o prawa zwierząt i publicznie szerzy świadomość w zakresie weganizmu.

Doktor Marcin Anaszewicz jest kreatorem pozytywnych zmian, jakie zaszły w latach 2014– 2019 w Słupsku podczas jego kadencji Dyrektora Strategicznego miasta. Właśnie w tym czasie zaczął tworzyć ideę założenia nowej partii politycznej, która dziś, w trochę innej formie, niż było to planowane, znana jest jako Wiosna. Marcin Anaszewicz w okresie zaledwie czterech miesięcy od założenia partii wprowadził aż trzy osoby do Parlamentu Europejskiego. Tym samym pokazał, że nie ma rzeczy niemożliwych i że wartości, którymi się kieruje, są podzielane przez wiele Polek i wielu Polaków

Październik 2020 roku był dla REV przełomowy. To właśnie wtedy doktorka Sylwia Spurek i doktor Anaszewicz postanowili reaktywować fundację. COVID-19, Ogólnopolski Strajk Kobiet, nagonka na społeczność LGBTQI+ , szerząca się polaryzacja i nierówności społeczne – niestety właśnie tak wtedy i dziś wygląda sytuacja w Polsce. W czasach pogłębiającego się podziału społeczeństwa oraz postępujących wykluczeń ze względu na płeć, orientację seksualną, pochodzenie, wiek i niepełnosprawność oraz gatunek REV postawił na partycypacyjność, inkluzywność, współpracę, krytyczne myślenie i działania rzecznicze, systemowe. Po paru miesiącach naszej pracy REV to zespół 22 młodych osób, które realizują swoje własne projekty. Teraz razem tworzymy coś niezależnego, a przede wszystkim jednomyślnego i transparentnego. REV ma konkretne cele podparte silnymi wartościami, w które wszyscy mocno wierzymy.

MORGAN JANOWICZ:  – Kluczową rolę odgrywa tutaj Anna Spurek, od której uczymy się wyzbywania się starych schematów, analizy sytuacji i tworzenia nowych rozwiązań. Ania jest naszą mentorką, która codziennie wspiera nas w prowadzeniu działań rzeczniczych, strażniczych i badawczych, w organizowaniu paneli eksperckich i przygotowuje nas do spotkań w ramach nawiązywania partnerstwa. Na pewno można powiedzieć, że jest to osoba, bez której REV nie byłby w stanie tyle zdziałać w tak krótkim czasie. Nie do końca wiem, skąd Ania znajduje w sobie tyle pokładów energii. Patrząc na jej kalendarz, zawsze zadaję sobie pytanie: jak ona to robi? Wielokrotnie pokazywała nam, co oznacza bycie profesjonalistką oraz w jaki sposób działać, aby być skuteczną . Dla mnie jest to osoba, której nikt nigdy nie będzie w stanie zastąpić – i tę opinię potwierdza każda osoba z zespołu. Jest dla nas autorytetem. To właśnie Ania pokazała mi strukturę organów Unii Europejskiej, wytłumaczyła etapy podejmowania tam decyzji oraz zwiększyła moją świadomość w zakresie partycypacji obywatelskiej.

REV pokazał nam  wszystkim, że jako obywatelki i obywatele mamy prawo rozliczać decydentki i decydentów. Zwrócił też moją uwagę na jawność, skuteczność i przede wszystkim odpowiedzialność w zakresie podejmowanych decyzji. W obliczu pogłębiającego się kryzysu klimatycznego nie mamy już czasu na powierzchowne zmiany, które tak powszechnie są celebrowane i obwieszczane jako ogromne sukcesy rządzących. Sukcesem byłoby zaprezentowanie rozwiązania, które jest adekwatne do wagi obecnej sytuacji. Do tego potrzebne są konkretne kroki w postaci prawdziwej, sprawiedliwej transformacji, ograniczenia i docelowego zakazu działalności branż, które szkodzą środowisku naturalnemu, naruszają prawa człowieka oraz prawa zwierząt. Czy osoby rządzące mają wystarczająco dużo odwagi, aby wyjść poza stare schematy i wizje bycia liderką czy liderem?? Na to pytanie Każda i każdy musi odpowiedzieć sam.

MYKA: – Od początku 2021 roku prężnie działamy w zakresie projektów rzeczniczych. W tej chwili nasz zespół pracuje nad trzema międzynarodowymi projektami, które łączą kropki i są odpowiedzią na dzisiejsze praktyki, które przyczyniają się do pogłębiania kryzysu klimatycznego, pomijania praw zwierząt i ludzi. “See Know Eat Repeat” jest ściśle powiązana z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 roku w sprawie przekazywania informacji na temat żywności i umożliwi wprowadzenie nowego, bardziej przejrzystego systemu etykietowania żywności. “From Meat to Plant” zajmuje się monitoringiem i przekierowaniem wsparcia UE (fundusze/R&B/legislacja) z sektora mięsnego, nabiału i jajek do sektora roślinnego. Obecnie powstaje biała księga, pokazująca, jakie środki i jakie narzędzia legislacyjne wykorzystuje Komisja Europejska, aby wspierać przemysł mięsny, mleczarski i jajczarski (polityka spójności, WPR, programy Komisji, takie jak Horyzont 2020). W odpowiedzi prowadzimy liczne kampanie, takie jak #StopAm171, #StopEUMeatAds, a także bierzemy udział w konsultacjach społecznych. Opracowujemy również mapę prawdziwego kosztu mięsa, pokazującą złożoność wydatków i kosztów związanych z produkcją mięsa. “New Chinese Deal” koncentruje się na możliwych skutkach negocjowanej obecnie kompleksowej umowy inwestycyjnej między UE a Chinami. Od lutego 2021 roku czekamy na odpowiedź Komisji Europejskiej na nasz wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Prowadzimy również działania rzecznicze w ramach umowy z Mercosurem. Oczywiście wszystkie projekty są w pełni prowadzone przez nasz zespół wraz z ogromnym wsparciem naszej COO, Anny Spurek. Ten sposób działania jest zgodny z zasadą #GreenAdvocacyAcademy, która angażuje młode osoby, zainteresowane tematyką praw zwierząt i klimatem oraz działaniami systemowymi.

REV w ciągu zaledwie kilku miesięcy zbudował solidną bazę networkingową. Obecnie jesteśmy członkami Eurogroup for Animals (największej organizacji pozarządowej zajmującej się lobbingiem i rzecznictwem praw zwierząt). Dumnie wspieramy także ich kampanię #StopPandemics oraz angażujemy się w Fish Welfare Working Group, z którą planujemy nasze kolejne działania. Wraz z ProVeg International, L214, Greenpeace EU, Compassion in World Farming EU, Upfield, EfA należymy także do European Vegetarian Union, w ramach której pracujemy nad działaniami rzeczniczymi na rzecz sektora roślinnego. REV jest także intensywnie zaangażowany w działania związane z COP 26 razem z TAPP Coalition. Wspólnie poruszamy tematy związane z wprowadzeniem podatku od produkcji mięsa na poziomie europejskim. Naszym kolejnym sukcesem było wstąpienie do Aquatic Animal Alliance, z którą działamy na rzecz zwierząt wodnych. Każde nasze partnerstwo jest dla nas ogromnym rozwojem i szansą na wspólne działanie dla dobra naszej planety i wszystkich jej mieszkańców. Partnerstwo jest nieodłączną częścią naszych priorytetów.

MORGAN: – Czym jest REV? REV to nowa forma aktywizmu, która jest odpowiedzią na potrzeby młodych w dobie kryzysu klimatycznego, pomijania praw zwierząt i podważania praw człowieka. REV to wartości, które porzucają ego i na pierwszym miejscu stawiają empatię, szeroką współpracę, bezkompromisowość i krytyczne myślenie. Jest to platforma do zdobywania doświadczenia poprzez wykonywanie projektów, udział w konsultacjach, spotkaniach i negocjacjach oraz zwiększanie świadomości na temat funkcjonowania organów decyzyjnych. REV z pewnością nie zalicza się do „ standardowych” organizacji pozarządowych, co widoczne jest w naszym silnym zaangażowaniu rzeczniczym i sposobie działania. Naszym celem nie jest wyjście na ulice z transparentem i wykrzyczenie, że nie zgadzamy się na brak zaangażowania Unii Europejskiej w prawa zwierząt, stale rosnącą liczbę ferm przemysłowych w Polsce czy sprzeciw wobec AM171. Uliczne protesty podbudowują, ale wszyscy wiemy, że prawdziwe zmiany zachodzą drogą prawną i właśnie tym się zajmujemy – wprowadzaniem niezbędnych zmian.

MYKA: –Rzecznictwo jest niezwykle czasochłonną formą aktywizmu. Musimy się liczyć z tym, że przy wysłaniu setek maili odpowiedź dostaniemy tylko od paru odbiorczyń i odbiorców. Czasami to frustruje, ponieważ  nasze pokolenie przyzwyczajone jest do natychmiastowej odpowiedzi, co w tym przypadku jest nie do spełnienia. Jednak zmiany, nad którymi pracujemy, to coś więcej niż tu i teraz. Nas nie interesują pozorne modyfikacje i wzajemne poklepywanie się po plecach. Dobrze wiemy, że nie mamy na to czasu. Przykre jest to, że nadal  jest duża grupa decydentek i decydentów, którzy cały czas opierają się wprowadzeniu niezbędnych zmian dla klimatu, ludzi i zwierząt nawet pomimo wyraźnych faktów i ekspertyz przeprowadzonych przez środowisko naukowe.  Pomimo tego, że nie powielamy metody małych kroczków, zdajemy sobie z sprawę, że nasza walka to maraton. Przykładem może być ogłoszenie przez Komisarza Janusza Wojciechowskiego “przelomowej” reformy Wspólnej Polityki Rolnej, która w rzeczywistości jest bardzo okrojona i wnosi bardzo mało w kwestii praw zwierząt i ochrony klimatu. Nazwałabym ją przełomową, gdyby przestała bronić business as usual.

MORGAN: W REV zajmuję się Partnerstwem, czyli jestem odpowiedzialna za nawiązywanie i utrzymywanie kontaktów oraz reprezentowanie REV w koalicjach i na różnego rodzaju wydarzeniach. Jestem niezwykle dumna z tego, że mogę przekazywać ludziom z całego świata nasze wartości oraz prezentować, w jaki sposób wprowadzamy REVolucję. Partnerstwo jest kluczowe w naszych działaniach. Dobrze wiemy, że razem zrobimy więcej. W przygotowaniu do mojej roli pomaga mi Anna Spurek, która poświęca mi bardzo dużo czasu na wspólną pracę nad moimi kompetencjami. Oznacza to solidną analizę moich błędów, wprowadzanie niezbędnych modyfikacji oraz odkrywanie nowych możliwości rozwoju dla mnie. Właśnie takie indywidualne podejście ma ogromny wpływ na jakość moich działań oraz satysfakcję, która sprawia, że czuję się częścią zespołu.

Aby zrozumieć powód, dla którego dołączyłam do REV, wystarczy spojrzeć na ogrom polaryzacji, która nas otacza. Od dziecka jesteśmy uczone i uczeni, że trzeba walczyć z naszymi przeciwniczkami i przeciwnikami. Mam dość ciągłego szukania wrogów i walki ze wszystkimi, którzy nie zgadzają się z moimi wartościami. Nie chcę tego, ponieważ takie podejście nie pomoże nam w zjednoczeniu się i zebraniu sił na przeciwdziałanie kryzysowi klimatycznemu i kryzysowi wartości, których teraz wszyscy doświadczamy. Chciałam wyjść poza dobrze znaną mi bańkę, w której niestety dorastałam, i zacząć tworzyć coś zupełnie nowego i przede wszystkim – skutecznego. Tutaj ponownie muszę wspomnieć o Annie Spurek, która swoim przykładem codziennie pokazuje mi, jak bardzo ważna jest empatia, wzajemne zrozumienie, pokora i wyzbycie się schematów. Te wartości powinny być nam przedstawiane w szkołach, ale mnie akurat szkoła kojarzy się z ciągłą rywalizacją i graniem wyłącznie na siebie. Następstwem takiej edukacji jest obecna sytuacja w Polsce, a dokładnie – brak konstruktywnych zmian w kwestii praw zwierząt, utrzymywanie pozycji business as usual oraz dehumanizacja społeczności LGBTQI+. Tam, gdzie zawiódł mnie system edukacji w Polsce, tam wkroczył REV z Anną Spurek na czele.

REV jest dla mnie odpowiedzią na dzisiejsze wyzwania. Na każdym kroku zaznaczamy konieczność łączenia kropek, nawiązywania współpracy i zaangażowania młodego pokolenia. Nasz zespół składa się z ludzi z całej Polski – większość z nas to kobiety. Tutaj nikogo nie dziwi wzajemny szacunek, używanie feminatywów oraz wzajemna pomoc. Różnorodność  jest w REV czymś oczywistym i naturalnym. Nas nie interesują podziały i segregacja. Naszym celem jest budowanie mostów oraz burzenie murów, które nas dzielą.
Tekst Morgan Janowicz – Koordynatorka ds. Partnerstwa, grafika Myka Żabińska, fot. archiwum REV
Korekta Aleksandra Marczuk