Pierwszy trening

Spread the love
W poszukiwaniu równania wszystkiego, martwego ciągu i swoich ograniczeń.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę pierwsze dwie niewiadome, sprawa nie jest aż tak oczywista jak odnalezienie swoich ograniczeń. Pierwsze zajęcia w Active Academy Giebułtów – Centrum Zdrowia i Sportu, właśnie są ukierunkowane na tym, by odnaleźć słabe punkty swojego organizmu. Wskazać je poprzez odpowiednie ćwiczenia i rozpocząć ich stopniowe niwelowanie. Trening rozpoczyna się od opisania ćwiczeń które mają być przeprowadzone, by bardziej świadomie je wykonywać. Pomaga to w ich poprawności, a przynajmniej staraniu się, by je odpowiednio zrobić. A gdy już teoria zderza się z empirią, każdy ruch jest kontrolowany. Trener wskazuje jego zakresy, koryguje wykonanie, pytając przy tym o komfort odczuwania podczas ćwiczeń. Stopniowo zwiększając ich intensywność.
Dzięki temu czujemy się przez trenera – Krzysiek Garecki “zaopiekowani”, mogąc mieć pewność, że trening będzie dla nas korzystny i co bardzo ważne – bezpieczny.
Dlaczego „martwy ciąg? Musi być martwy? Czy to zombie technika?
Tajemnica tych ćwiczeń jest prozaiczna. „martwy”, czyli nieruchomy ciężar, który podnosimy lub podrywamy z ziemi. Generujemy wtedy największy moment siły, ale nie róbcie tego sami bez instruktarzu i przygotowania.
Ograniczenia.
No cóż, wszyscy je mamy, nie oznacza to, że nasze życie jest w jakiś sposób niepełne. Skądże! Warto, jednak od czasu do czasu, coś poprawić w naszej kondycji, by łatwiej wykonać to, co sobie wymyśliliśmy. Bądźmy kreatywni, pozwólmy sobie być szczęśliwym. Zadbacie o siebie i… zostańcie weganami, wegankami😊. Oczywiście 😊
Dziękuję za dzisiejszy, pierwszy trening, zapraszam na spotkanie z zespołem Academy 23.10 br., podczas Wielkowiejski Targ. Też możecie ćwiczyć. Wszystko jest w zasięgu ręki.