Wegańskie drogi

Czy możliwy jest język weganizmu, który nie ocenia, lecz zaprasza?
Ten tekst to opowieść o czterdziestoletniej drodze, o żalu i zachwycie, o rozmowie zamiast podziałów. Bez osądzania, bez ścian. Z nadzieją, że każda istota może być zobaczona – bez przemocy, z czułością.
Weganizm, który zaprasza, nie ocenia.

Czytaj dalej