Relacja z wydarzeń organizowanych przez ruchy społeczne w dn. 12 lipca 2024 roku w Warszawie i Wrocławiu
Dzień leśnika: Ruchy i inicjatywy społeczne w całej Polsce zwróciły się ze szczególnym przesłaniem do leśników i Premiera
W piątek, 12 lipca lokalne i ogólnopolskie organizacje, ruchy społeczne, przedstawiciele nauki, przyrodnicy oraz obywatele i obywatelki w kilkunastu miastach w Polsce stanęli w obronie lasów, domagając się zwiększenia ich ochrony oraz skutecznej realizacji zapowiadanej przez rząd reformy polityki leśnej. Demonstracje i wydarzenia odbyły się między innymi w Warszawie, Szczecinie, Krakowie, Katowicach, Białymstoku, Wrocławiu i Gdańsku. Była to reakcja na organizowane w ten sam dzień protesty leśników, którzy manifestowali swój sprzeciw wobec polityki Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w tym sprzeciw wobec ogłoszonego w styczniu 2024 moratorium na użytkowanie części lasów i wyłączenie ich z wycinki oraz sprzeciw wobec zapowiedzi reform i zmian kluczowych ustaw, min. ustawy o lasach i ustawy o ochronie przyrody.
W Warszawie przedstawicielki i przedstawiciele kilkunastu organizacji i inicjatyw przyrodniczych (m.in. Rodzice dla Klimatu, Alarm dla Klimatu, Extinction Rebellion, Mała i rozlewisko, Porozumienie Leśne, Zielony Pierścień Warszawy, Inicjatywa Lasy Młochowskie, Porozumienie Inicjatyw Lasów Chojnowskich, Szlaban dla wycinki, Inicjatywa leśna Utrata, Fundacja FOTA4Climate) zgromadzili się przed siedzibą Ministerstwa Klimatu i Środowiska, aby złożyć własne życzenia dla leśników oraz przekazać petycję skierowaną do Premiera Donalda Tuska oraz MKiŚ.
Petycja, która została podpisana przez osoby reprezentujące ponad 69 organizacji, inicjatyw społecznych, instytucji naukowych czy towarzystw przyrodniczych, podkreśla konieczność wdrożenia pilnych mechanizmów kontroli społecznej oraz nowoczesnego, odpowiadającego na potrzeby ludzi, przyrody i klimatu modelu leśnictwa i polityki leśnej. Wskazuje także najważniejsze obszary i działania, którymi w najbliższym czasie powinno zająć się ministerstwo. Jest to m.in. utrzymanie oraz objęcie moratorium dodatkowych terenów lasów cennych przyrodniczo i społecznie, w tym lasów wokół miast i aglomeracji (tzw. Zielonych Pierścieni), wprowadzenie ograniczeń wycinek na terenie parków krajobrazowych i w jego otulinach, a także ograniczenie wycinek prowadzonych w formie rębni zupełnej oraz odejście od używania ciężkiego sprzętu do wycinek w wybranych lasach, zwiększenie efektywności procesu wyznaczania 20% lasów wyłączonych z użytkowania gospodarczego, równowagi partycypacyjnej oraz nadzoru Ministerstwa Klimatu i Środowiska nad tym procesem, podjęcie działań edukacyjnych skierowanych do branży leśnej, także w procesie kształcenia, w celu zmiany paradygmatu postrzegania lasu, pilna zmiana ustaw i rozporządzeń dotyczących lasów i ochrony przyrody, aby lepiej odpowiadały na współczesne wyzwania środowiskowe. [Pełna treść petycji wraz z listą sygnatariuszy w załączeniu].
Osoby zgromadzone pod Ministerstwem podkreślały, że zamiast kłótni i protestów, potrzebujemy dziś nowoczesnej i apolitycznej służby leśnej, odpowiadającej na potrzeby ludzi, przyrody i klimatu. Polskie Lasy to dziedzictwo narodowe, należące do wszystkich Obywateli. Decyzje o tym, jaką przyszłość im zapewniamy, muszą należeć do społeczeństwa. Wiemy, że dotychczasowa, masowa eksploatacja wywołuje w Polkach i Polakach opór. Dlatego podczas konferencji złożyliśmy leśnikom życzenia z okazji tegorocznego jubileuszu, życząc im przede wszystkim głębokiej reformy polityki leśnej i samej instytucji Lasów Państwowych.
“Koalicja zawiązana 15 października, która otrzymała głosy większości społeczeństwa, zapowiedziała, iż doprowadzi do tego, aby 20% powierzchni lasów zostało wyjętych spod wycinki. Cieszymy się z tego, że wreszcie Ministerstwo Klimatu i Środowiska zaprosiło do stołu i do wspólnych obrad zarówno stronę społeczną, stronę leśniczą i stronę gospodarczą i nie chcemy dopuścić do tego, aby leśnicy wywrócili do góry nogami cały proces negocjacji i konsultacji społecznych, z którymi mieliśmy przez ostatnie kilka miesięcy do czynienia. Nie chcielibyśmy, aby lasy, tak jak to niektórzy leśnicy prezentują, były postrzegane jedynie jako ich własność. Lasy należą do całego społeczeństwa i to my powinniśmy mieć równy dostęp do tego, w jaki sposób są one zarządzane” – powiedziała Marzena Wichniarz z Rodziców dla Klimatu.
Anna Kolińska, reprezentująca fundację Alarm dla Klimatu oraz inicjatywy Porozumienie Leśne i Zielony Pierścień Warszawy opowiedziała o tym, jak w rzeczywistości wygląda proces wyłączenia lasów spod wycinki: “ Nie wiem czy wszyscy sobie zdają sprawę, że do tej pory od początku tego procesu, wyłączono mniej niż 1% polskich lasów. To jest naprawdę niewielka liczba, w formie moratorium – nie są to więc wyłączenia trwałe, a już i co do tego wielu leśników ma wątpliwości i protestuje. Lasy Państwowe biorą udział w ogólnopolskiej naradzie o lasach, pracownicy Lasów Państwowych biorą czynny udział w tym procesie z jednej strony, a z drugiej strony jednocześnie właściwie na wszystkich szczeblach blokują ten proces, bo te informacje posiadamy z całej Polski”. Kończąc wypowiedź dodała także “Ja bym powiedziała, że to trochę jest tak, jak w tym wierszu Osieckiej: Pan widzi krzesło, ławkę, stół, a ja rozdarte drzewo.”
Daniel Petryczkiewicz, fotograf, bloger i miłośnik dzikiej przyrody, reprezentujący inicjatywę Mała i rozlewisko dodał “Nie możemy tego świata wokół nas tylko i wyłącznie traktować jako jednej gigantycznej fabryki i pola uprawnego. A w taki sposób, niestety, traktowane są lasy. Wspaniale, że leśnicy będą opowiadać o tym, że ,gdyby nie oni, to nie uratowaliśmy… nie zalesilibyśmy tylu terenów lasu”. Tylko to jest taka odpowiedź, jak odpowiedź rzeźnika, który mówi: Wspaniale utuczyłem oto tą świnię, którą za chwileczkę zarżnę. To jest o tym historia. Więc ja chciałbym życzyć w imieniu swoim, ale też przyrody, o którą na co dzień walczę, szczególnie tej lokalnej, małej, tutaj wokół Warszawy, w samej Warszawie, tego, żebyście, państwo leśnicy, i panie leśniczki, zaczęli dostrzegać rzeczywiście to, co gdzieś tam może na początku szkoły leśnej się uczycie – to, że macie do czynienia z żywą materią z przyrodą, a nie z deskami i metrami kwadratowymi, kubikami surowca. Przyroda to nie jest nasza fabryka”.
Julka, aktywistka Extinction Rebellion, zwróciła się z osobistym apelem do leśników i polityków: “Życzę wam miłości do Matki Natury, bo tego od was potrzebujemy. Jesteście od tego, żeby chronić naszego dobytku, którym są lasy i prosimy was – przypomnijcie sobie tę misję, zamiast zamieniać lasy w… meble. Jest to dla nas szczególnie irytujące, że poprzedni rząd uznaliśmy za niegodny rozmowy, ponieważ był złożony z denialistów klimatycznych i oczekiwaliśmy dużo więcej po opozycji. Extinction Rebellion nie jest znane z tego żeby grzecznie zwracać się do polityków, więc powiem niezbyt grzecznie, że jesteśmy bardzo, ale to bardzo zawiedzione tym, co robicie na rzecz ratowania klimatu i nie zgadzamy się, żeby to dalej tak wyglądało. Dlatego przychodzimy tutaj wesprzeć Rodziców Dla Klimatu i wszystkie ruchy, które się podpisują pod tym, o co dzisiaj tutaj walczymy, żeby przypomnieć że najważniejsze jest ratowanie tej natury i to jest robota tej instytucji [Ministerstwa Klimatu i Środowiska].”
Na koniec głos zabrał były wicedyrektor Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Jan Rey: “Katastrofa klimatyczna już się dokonuje na naszych oczach. Ostatnie upały wyraźnie tego dowodzą. Leśnicy przez 100 lat istnieli jako zorganizowana formacja obsługi lasów. Natomiast przez ostatnie kilka lat dokonali rabunku stulecia – rabunku, który muszą odpokutować, muszą przywrócić równowagę ekosystemów leśnych, i odbudować straty. Dlatego też nie zgadzamy się, na to, żeby leśnictwo było magazynem desek, chwilowo w stanie pionowym.”
Po konferencji prasowej przedstawicielki Rodziców dla Klimatu zostały zaproszone do siedziby MInisterstwa, gdzie na ręce rzecznika prasowego Huberta Różyka złożyły petycję oraz otrzymały deklarację odpowiedzi ze strony Ministerstwa. Później petycja została także dostarczona do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie.
W tym samym dniu we Wrocławiu pod siedzibą Urzędu Wojewódzkiego odbyła się kontrmanifestacja, zorganizowana przez Rodziców dla Klimatu, Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, Fota4Climate, inicjatywę Ratujmy Las Mokrzański, inicjatywę Ratujmy Las Kotowicki oraz inne organizacje, zgromadzone w Koalicji Wrocławska Ochrona Klimatu. W tym samym czasie odbywał się także protest leśników. W swoim wystąpieniu Joanna Szczygielska Żółtańska z Rodziców dla Klimatu przypomniała o tym, na czym powinna polegać rola i misja leśników: “To leśnicy zarządzają 1/3 terytorium naszego kraju i mają pod swoją opieką wielkiego sprzymierzeńca w walce ze zmianami klimatu, czyli mają pod opieką lasy. To las pełen zdrowych drzew, a nie karp po rębni zupełnej, pochłania CO2, najważniejszy czynnik, który podgrzewa atmosferę naszej Ziemi. To las chroni przed suszą, i przed powodzią. Las obniża temperaturę, las filtruje powietrze pełne niebezpiecznych dla życia i zdrowia pyłów. Las jest domem dla milionów gatunków zwierząt i roślin, jest więc ostoją bioróżnorodności. To wreszcie w lesie odpoczywamy. Jesteśmy częścią natury, a nie jakimś odrębnym od niej bytem.”
Po zakończeniu protestu obrońcy przyrody złożyli także wizytę Wojewodzie Dolnośląskiemu, Panu Maciejowi Awiżeniowi. Zwrócili się do niego z prośbą o zaangażowanie się w proces negocjacyjny pomiędzy stroną społeczną a leśnikami w ustalaniu obszarów lasów o zwiększonej funkcji społecznej na terenie województwa.
Wszystkim wydarzeniom organizowanym w tym dniu przez stronę społeczną, towarzyszyły symboliczne kartki z życzeniami, które przy współpracy z inicjatywą Lasy i obywatele w tym dniu trafiły do nadleśnictw i regionalnych dyrekcji Lasów Państwowych w różnych miejscach w Polsce. Zawierały one m.in. życzenia: “W 100-lecie Lasów Państwowych życzymy leśnikom polskim, by zrozumieli, że 100 lat to cały wiek i najwyższy czas na apolityczną i nowoczesną służbę” czy “100 lat Lasów Państwowych za nami. Gratulujemy jubileuszu. A przy okazji życzymy leśnikom, by zrozumieli, że bez głębokiej reformy tej instytucji kolejnych 100 lat nie będzie”
Informacja prasowa, kontakt:
- Warszawa: Marzena Wichniarz, Rodzice dla Klimatu, wichniarz@rodzicedlaklimatu.org, tel. 665508711
- Warszawa: Anna Kolińska, Fundacja Alarm dla Klimatu, kolinska@wp.pl, tel. 602200694
- Wrocław: Joanna Szczygielska-Żółtańska, Rodzice dla Klimatu, Ratujmy Las Kotowicki, szczygielska@rodzicedlaklimatu.org, tel.600 396 696