Kundel Bury i kocury w Dworku – słów kilka o dzisiejszym festiwalu

Spread the love
Na zdjęciu profesora Barbara Niedźwiedzka oraz autorka felietonu profesora Joanna Hańderek

Najpierw było bardzo zimno. Nie wiedział gdzie jest i co się stało. Była mama, nie ma mamy. Nic nie pamiętał. Czas wyjęty z jakichkolwiek wspomnień. Jedyne co pozostało to strach i narastający głód. Potem były ręce, zapach, dziwny zapach, szarpanie, głaskanie, uciskanie, kłucie, głaskanie. Coraz więcej rąk dookoła. Jedzenie. Dużo jedzenia. Ból brzucha, masaż. Nie ma mamy. Gdzie jest mama. Dużo rąk. Jedzenie. Kłucie. Głaskanie. Boli jeszcze ogon. Ogon boli. Gdzie jest ogon? Gdzie jest mama? dlaczego nie ma mamy? Ile to już trwa? Nie wiem jak wygląda mama. patrzą. Ilu ich jest. docisnąć się do rogu klatki. Nie pokazać pupy bez ogona. To takie złe, bez tego ogona, ale on bolał. Łapy bolały. Nie. Nie. Nie bierz mnie na ręce. Pachnie. Zniknęli wszyscy. Nie bierz mnie na ręce. Nie. Odejdź. Pachnie. Jedzenie. Głaskanie. Pachnie. Ty też w nocy mruczysz. Może jesteś moją mamą? Przytula. Głaskanie. Jedzenie. Bawi się. Kolana. Głaskanie. Mrugasz do mnie. Jesteś moją mamą? Jesteś moją mamą.

Rok w rok w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie udaje się znaleźć dom dla 1218 psów (792 z nich to adopcja, 426 zostało odebranych przez opiekunów). W przypadku kotów w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt udało się znaleźć dom dla 1216 (1136 trafiło do adopcji, a po 80 zgłosili się opiekunowie). To tylko ułamek z potrzeb, to tylko fragment układanki bezdomności. Kupowane jako prezenty, traktowane jako rzeczy, często lądują na ulicy i doświadczają wszelkich form przemocy. Psy i koty nas kochają, ale co my im robimy? Jak my je traktujemy? Co my im fundujemy?

Magdalena Hejda zaczęła w Telewizji Kraków. Najpierw opowiadała nam o psach i kotach w kryzysie bezdomności. Potem założyła fundację „przyjaciele konia Petrusa” i całkowicie poświęciła się tym, którzy i które sami sobie pomóc nie mogą, cierpiąc z powodu naszego egoizmu i bezduszności. To Magdalenie Hejdzie zawdzięczamy jeden z ciekawszych festiwali, jedno z piękniejszych świąt: „Kundel bury i kocury w Dworku Białoprądnickim”. To święto psa i kota, którym się udało, bo ktoś znalazł, odratował, teraz daje szasnę i szuka domu. To święto adopcji, miłości dla istoty, której nikt nie kochał na tyle mocno by dać jej bezpieczeństwo, miseczkę, karmę i trochę serca. To święto aktywistek i aktywistów, którzy po raz kolejny dają z siebie wszystko, by nam wytłumaczyć jak ważna jest opieka nad zwierzakami, jak istotna jest nasza odpowiedzialność za nie.

Zwierzęta nie prosiły by je udomowić, nie chciały pozostać naszym maskotkami, Przytulankami, lub dzwonkiem do drzwi. One po prostu chcą żyć i kochać, czuć się bezpieczne i zadomowione. One po prostu potrzebują przytulić się i spokojnie posiedzieć komuś na kolanach, na stopie, spojrzeć w oczy, mruczeć, biegać za piłeczką, być sobą. Dzięki Magdzie Hejdzie i jej niesamowitej działalności, koty i psy w kryzysie bezdomności mają szansę, by wyjść na prostą, znaleźć swój dom. Dzięki wspaniałym ludziom współtworzącym ten festiwal psy i koty w kryzysie bezdomności mają szansę, by ich los całkowicie się odmienił.

Dr hab. Joanna Hańderek, prof. UJ .

🐾 Fundacji „Skrzydlaty Pies”, 🐾 Fundacji Człowiek dla Zwierząt, 🐾 Stowarzyszenia Dog Rescue z Wieliczki, 🐾 Fundacja dla Zwierząt „La Fauna” – interwencje i adopcje, 🐾 Fundacji Przyjaciele konia Petrusa, 🐾 Fundacja ODDO🐾 Anonymus for the Voicless🐾 Chrumkowo,🐾 Azyl Kurza Łapka,🐾 Magazyn Istota – to ludzie tworzący „Kundel bury i kocury w Dworku”.

Działanie na rzecz zwierząt, działanie w imię Innego łączą najbardziej, tak jak empatia, zrozumienie, że to nie one nam ale my im odbieramy to co najcenniejsze: poczucie miłości, stabilności i bezpieczeństwa. Takie dnie jak ten 2 października 2022 roku i tacy ludzie jak Magda Hejda zmieniają nasz świat, sprawiają, że jest mniej cierpienia, bólu i niezrozumienia. Dają szasnę, nam wszystkim byśmy odwrócili czyjś zły los, byśmy to my stali się kolanami bezpieczeństwa, zapachem miłości, dłońmi które się opiekują. Dają nam szasnę byśmy się w pełni stali sobą. Jak bowiem można być sobą gdy nie ma się obok sienie przyjaciela i przyjaciółki?

Daj dom, daj miłość. Nie kupuj, adoptuj.

Tekst dr hab. Joanna Hańderek, prof. UJ, fot. Janusz Bończak

Prosimy – Wesprzyj Istotę

dr hab. Joanna Hańderek, prof. UJ,  wykładowczyni w Instytucie Filozofii UJ. Zajmuje się filozofią kultury i filozofią współczesności. Od 2013 roku organizuje cykl wykładów i spotkań poświęconych różnym formom dyskryminacji społecznych „Kultura wykluczenia?”. Współredaktorka kwartalnika popularnonaukowego „Racje”, członkini Towarzystwa Humanistycznego, Akademickiego Stowarzyszenia przeciwko Myślistwu Rekreacyjnemu, Kongresu Świeckości, członkini rady głównej Kongresu Kobiet. Z kotką na kolanach pisze filozoficznego bloga https://handerekjoanna.wordpress.com