The Great Divide

The Great Divide jest utworem, który łączy wszystkie moje ulubione tematy w całość.
Po pierwsze – weganizm i aktywizm.
Kiedy zabierałem się za nagrywanie tego kawałka od razu wizualizowałem sobie w głowie sceny teledysku, więc, pomimo, że premiera utworu odbyła się jakieś 3 lata temu i dostałem świetny odzew od znajomych muzyków, to dopiero teraz Wielki Podział stał się kompletny. Tematyka wpadła mi do głowy po kilku spotkaniach z aktywistami AV Wrocław, którzy okazali się być wspaniałymi, inspirującymi ludźmi.
Patrząc na skalę mordowanych zwierząt oczywistym jest fakt, że samo przejście jednostki na weganizm nie wystarczy. Ludzie albo nie są świadomi jak wygląda przemysł, albo ignorują ten fakt i wymyślają sobie miliard wymówek i kurczowo trzymają się tego, czego ich nauczono – nie zadawaj pytań. Aktywiści to ludzie, którzy poświęcają swój czas na edukację tych osób i (o zgrozo) nie mają z tego finansowych korzyści. To ludzie, którzy nie boją się, że sprawią komuś przykrość głosząc prawdę. Walczymy o biliony istnień…
Po drugie – muzyka.
Od kilku lat dorastam muzycznie. Staram się ciągle rozwijać wokalnie i każde nagranie traktuję jako lekcję. Analizuję swoje błędy, by tworzyć lepszą muzykę i współpracować z profesjonalistami. Takimi ludźmi są Igor Kuchna, który jest basistą w tym utworze, a w teledysku zagrał odpowiednik “Palacza” z serialu Z Archiwum X (którego też jest wielkim fanem), Michał Bongilaj – gitarzysta solowy, którego znam od czasów studiów i zawsze byłem pod wielkim wrażeniem jego grania. Takim człowiekiem jest też Przemysław “Śmiechu” Staszak, który miksuje moje utwory od kilku dobrych lat. Z nim współtworzę też projekt The Everlasting Frontier.
Po trzecie – Z Archium X.
Głównym wątkiem tego serialu jest poszukiwanie prawdy. W dzisiejszym świecie pełnym dezinformacji i manipulacji łatwo się zaplątać. W ostatnich latach stałem się bardziej świadomym człowiekiem i podczas nagrywania tego utworu The X-Files i weganizm zazębiły się. Stąd liczne muzyczne i wizualne nawiązania do mojego ulubionego serialu. Hej! Znalazłem nawet wegańskiego Foxa i Scully… we Wrocławiu. Filip i Marysia pięknie i oszczędnie zagrali swoje role.
Po czwarte – poczucie humoru.
Ten, kto choć trochę mnie zna wie, że lubię sobie pożartować. Dodałem tylko odrobinę tej przyprawy, żeby przemienić wegan w przybyszy z innej planety. Oczywiście żartowałem, nie jestesmy ludźmi. Przejmujemy planetę!
Wielki podział to dyskryminacja gatunkowa. Jest granicą między życiem, a śmiercią. Pozwalamy żyć zwierzętom domowym, ale zabijamy i spożywamy ciała ryb, krów, świń, kur i wielu innych zwierząt, które wg. nas nie zasługują, aby żyć. Warto przypomnieć, że tylko 4% ssaków na tej planecie to zwierzęta dzikie…

Teraz zamknij oczy, aby dostrzec wielki podział…
albo otwórz i obejrzyj Wielki Podział*. Jest już na YouTube