Droga moja

Moja droga

kręta, wyboista,

niezbyt ciężka,

trochę żwirowata.

 

Twoja? Jeszcze nie wiem.

Inne też będą…

ale inne, po prostu.

 

Spotkają się one 

może kiedyś,

przetną chwilowo,

pójdą każda w swoją stronę,

osobno.

 

Mogą przecierać też

inne szlaki,

bliższe i dalsze,

dłuższe lub krótsze.

 

Poznawać się powoli,

lub nie,

pod dębowymi konarami

Rozwijać się powoli,

lub nie,

w promieniach pełnego słońca.

 

Albo kompletnie się 

zagubić i poczekać, 

aż gwiazdy wskażą im

odpowiedni kurs.

 

I tak

nie mając wyboru,

wybiorą one za mnie

trajektorię mojego losu.

Agata Miętus